Moksoterapia

Moxa, czy inaczej: przyżeganie, przygrzewanie, przypiekanie, po chińsku ”czju”, po koreańsku ”tymczirio”, nazywana w Europie ”moxibustion” – jest bardzo starą metodą leczenia na Dalekim Wschodzie, znaną od tysięcy lat. W Chinach podstawowym materiałem do moxy jest roślina zwana chińskim piołunem (Artemisia moxa, Artemisia chinense), której listki po zebraniu, wysuszeniu i odpowiednim spreparowaniu tłucze się w moździerzu, przesiewa przez sito, aby otrzymać tzw. watę.

W czasie żarzenia się moxy wytwarza się ciepło ogrzewające punkt i w ten sposób są pobudzane jego receptory. Dodatkowo, do skóry wnika znajdująca się w niej tzw. Mokaina, która dziala stymulująco na punkt.

Moxa jest metodą o delikatniejszym działaniu na organizm niż akupunktura. Można stosować ją nawet codziennie. Stosowana jest najczęściej w stanach niedoboru, wycieńczenia organizmu, przy osłabieniu; polecana dla osób starszych, osłabionych, niemowląt. Moxa osusza, rozgrzewa i wzmacnia. Dodaje energii i ciepła. Można ją stosować u osób, które boją się igieł.

Moksa jest dostępna w luźnej formie do wyrabiania stożków, kulek, piramidek lub do owijania na rączce igły do akupunktury. Zdarza się, że jest pakowana i zwijana w długie rurki przypominające wyglądem długie cygara (około 15-20 cm długości i około 1-2 cm średnicy).

Po podpaleniu moksa powoli się spala wytwarzając ciepło, które łatwo wnika do kanałów powodując lepszy przepływ Qi i Krwi. W ten sposób punkt zostaje ogrzany na znaczną głębokość. Moksa paląc się wydziela charakterystyczny piżmowy zapach i obfite ilości dymu. Dostępna jest także moksa, która nie wydziela dymu, ale trudno ją zapalić i z tego względu jest rzadko używana w praktyce.

Leczenie moksą stosuje się zawsze kolejno po obu stronach ciała. Żarzący się koniec cygara moksy należy trzymać w odległości około 2-3 cm ponad punktem akupunkturowym.

Przy leczeniu moksą istotne znaczenie ma właściwa pozycja pacjenta, aby punty mogły być podrażnione w możliwie najlepszy sposób.

W czasie bezpośredniego palenia moksę formuje się w małe stożki, które umieszcza się na wybranych punktach na ciele i tam zapala. Pozwala się na spalenie stożka aż do zaczerwienienia skóry, po czym popiół zostaje usunięty i zapala się następny stożek. Procedurę powtarza się aż do zakończenia zabiegu. Jeżeli moksa dopali się do samej skóry, powstaną blizny, czego się unika.

Częściej się zdarza, że moksę pali się pośrednio albo ponad skórą, albo poprzez substancję pośrednią między skórą a moksą. Wykorzystuje się do tego najczęściej sól, czosnek lub imbir. Literatura informuje o jeszcze innym przewodniku, którym jest zioło Fu Zi (tojad), posiadające cierpkie i gorące właściwości energetyczne. Fu Zi jest trujące, a jego używanie jest zakazane w wielu krajach.

Rurki z moksą mogą być podpalane, a następnie trzymane nad odpowiednim obszarem ciała pacjenta. Rurki te są na ogół obracane tuż nad skórą pacjenta lub na przemian oddalane i przybliżane. Odbywa się to wszystko wokół wybranego obszaru ciała i trwa do dziesięciu – piętnastu minut. Powinno się przy tym uważać, aby nie dotknąć skóry i jej nie poparzyć. Inny sposób polega na tym, że rurki z moksą tnie się na mniejsze kawałki. Następnie, każdy taki kawałek można nałożyć na koniec igły akupunktury, która jest już włożona w ciało leczonej osoby. Zakończenie tej igły powinno być stalowe lub miedziane. Następnie, taki kawałek moksy jest podpalany na końcu igły. W ten sposób moksa nie tylko ogrzewa skórę, ale jej ciepło jest także za pośrednictwem igły wprowadzone do kanału, wewnątrz ciała. Moksa w formie luźnej też może być używana w połączeniu z igłami.

Inna, stosowna powszechnie metoda pośredniego palenia moksy, polega na wykorzystywaniu specjalnego pudełka, które umożliwia, aby ciepło płynące od luźnej moksy lub pałeczki rozprzestrzeniło się na większy obszar. Wykorzystuje się to na przykład przy bólu krzyża spowodowanym niskim poziomem Yang Nerek. Moksę pali się wtedy w pudełku umieszczonym na części krzyżowej dzięki czemu rozgrzewający efekt może działać na większym obszarze.

Skuteczność moxy

Moksa może być skuteczna w zwalczaniu wielu dolegliwości. Z dużym powodzeniem stosuje się ją w leczeniu pewnych odmian reumatyzmu, chorób kości i stawów. W badaniach laboratoryjnych stwierdzono korzystny wpływ moksy na układ biało-, i czerwonokrwinkowy. Dzięki zabiegom zwiększa się także odporność organizmu. Przyżeganie wywiera korzystny wpływ w porażeniach połowicznych i niedowładach; w chorobach narządu ruchu przyspiesza wchłanianie obrzęków, krwiaków, wysięków, zmniejsza lub znosi patologiczne stany napięcia aparatu ścięgnisto-więzadłowego, zwiększając zakres ruchów. Wpływa na czynność wydzielniczą gruczołów wewnętrznego wydzielania i czynność wydzielniczą gruczołów wewnętrznego wydzielania i czynność wydzielniczą narządów wewnętrznych (sok żołądkowy, żółć, sok trzustkowy). Wpływa tonizująco w stanach zaburzenia kurczliwości mięsni gładkich. Dlatego z powodzeniem jest stosowana w leczeniu hypo- i hipertonii tętniczej, zaburzeniach perystaltyki jelit, opuszczeniu żołądka, wypadaniu pęcherza moczowego, odbytnicy, macicy. Leczenie moxą przywraca więc równowagę wszystkich czynności organizmu.

Przyżeganie jest w zasadzie metodą bezpieczną, jednak należy stosować je ostrożnie w określonych częściach ciała, np. na twarzy, na szyi, w okolicy karku, w pobliżu tętnic i owłosionych części ciała.

Przeciwwskazania do zabiegów moxy stanowią choroby gorączkowe, ciąża, częstoskurcz, niektóre choroby psychiczne. Moksy nie powinno się także używać, jeśli skóra nad danym punktem akupunkturowym jest chora lub skaleczona. Schorzenia skóry są przeciwwskazaniem do tego typu kuracji. Przy leczeniu moksą obowiązuje ponadto zasada, że w przypadku występowania określonych dolegliwości może ona służyć tylko wspieraniu środków zaleconych przez lekarza. Jeżeli dolegliwości się utrzymują, należy zasięgnąć porady specjalisty.

Moxa jest metodą o delikatniejszym działaniu na organizm niż akupunktura.